piątek, 17 stycznia 2020

Smog



Dziś 450% normy PM 2.5,
wczoraj wieczorem 800 % normy PM 2.5.

Jak oddychać ?!



8 komentarzy:

  1. Wdech i wydech, wdech i wydech...
    Na Smoga trza wezwać Dratefke;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam dzieci w Krakowie.Mają to samo.Tylko halny pomaga. Kiedy wracam po tygodniu to moje płuca nie mogą się nakaszleć. Najgorsze,że mieszkańcy smogowisk nawet już nie kaszlą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nas też ratuje wiatr i oczyszczacz powietrza a w piecach dalej pali się czym popadnie. Życzymy dużo dobrego :)

      Usuń
  3. No niestety, smog to poważny problem :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Maminku, ja teraz studiuję w Krakowie. Wieczorami po zajęciach po prostu się duszę. Pocieszam się, że skoro mnie szlag nie trafił w latach 80.tych, gdzie było nieporównanie gorzej, to przeżyję. Współczuję tylko tym, co muszą wychowywać dzieci z dala od naszego pogórzańskiego, czystego regionu :-( Pozdrawiam serdecznie wszystkich krakowiaków i życzę wytrwania w walce o przyszłość dla naszych dzieci. Jeśli ktoś z decydentów (polityków?) tego nie widzi, to chyba nie ma dzieci...

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście, ciężko takim powietrzem oddychać:(

    OdpowiedzUsuń