piątek, 16 sierpnia 2019

Ogród cioci Celinki - cz. 13 i ostatnia







































4 komentarze:

  1. Hmmm... A dlaczego ostatnia? B.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obejrzałam te zdjęcia-nie powiem-trochę ze smutkiem.Żal mi tych roślinek,bo ich los jest przesądzony!Cóż, życie niesie niespodzianki i może jeszcze kiedyś jakiś ogród stworzę na nowo?Dziękuję Maminkowi za utrwalenie ogrodu na zdjęciach.Buziaczki.C

    OdpowiedzUsuń
  3. Są fotki i wspomnienia, których nikt nam nie odbierze. Na pewno pojawi się nowa pasja, mniej pracochłonna. Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń